Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci ks. prof. dr hab. Michała Drożdża, dziekana Wydziału Nauk Społecznych i dyrektora Akademickiego Centrum Medialnego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, inicjatora i organizatora konferencji naukowej Etyki Mediów, a także autora wielu publikacji z obszaru filozofii nauki, filozofii mediów, teorii mediów i etyki mediów.
Duchownego, teologa, filozofa, medioznawcę i profesora nauk społecznych, członka Rady Programowej Telewizji Polskiej, zasłużonego pedagoga straciliśmy 15 czerwca 2023 roku.
Z szacunku dla wartości człowieka
Pamiątkowy wywiad na okoliczność 15-lecia Konferencji Etyki Mediów
Konferencja Etyki Mediów obchodzi w tym roku jubileusz, ma już 15 lat. Jakie były początki, co jest najważniejszym zadaniem i największym sukcesem - o tym wszystkim z ks. prof. dr. hab. Michałem Drożdżem - pomysłodawcą i Przewodniczącym Konferencji, rozmawiała Joanna Urbaś.
J.U: Na początek cofnijmy się do roku 2006. Jak się to wszystko zaczęło?
M.D.: Początki konferencji wiążą się z moim wykładem monograficznym, który prowadziłem od 2005 roku na Wydziale Filozoficznym. Dotyczył on etyki mediów, etosu, logosu komunikowania. Wtedy, razem z naszą ówczesną studentką - panią, dzisiaj doktor Mają Bednarską doszliśmy do przekonania, że warto zorganizować konferencję. Tematem pierwszej konferencji była podmiotowość człowieka, człowiek jako osoba w świecie mediów. Ta konferencja miała charakter naukowy, ale nie międzynarodowy. Potem w historii mieliśmy ambicję organizować edycje międzynarodowe, jednak powróciliśmy ostatecznie do statusu konferencji krajowej, ze względu na dużą liczbę zgłoszeń, natomiast zawsze mamy kilkoro gości z zagranicy. I tak szliśmy przez różne tematy i różne wartości, które myślę, że tworzą już historię naszej konferencji.
Jak w tej wędrówce przez różne tematy zmieniło się postrzeganie problemu etyczności mediów? Czy z obecnej perspektywy któryś z dotychczasowych tematów jest już nieaktualny, czy wszystkie pozostają równie ważne?
Jeśli chodzi o zawartość merytoryczną konferencji, wszystko jest nadal aktualne. Moglibyśmy wrócić do tematu pierwszej konferencji i wciąż byłoby to ważne, jednak w nowych odsłonach, z nowymi problemami i w nowych zakresach.
Jaki jest zatem klucz doboru tematów Konferencji? Czy to raczej tematy aktualne, już szeroko dyskutowane w społeczeństwie, czy wybierane są też nowatorskie, dopiero zwracające uwagę na dany problem?
Chcemy trzymać rękę na pulsie i reagować na aktualne dyskusje społeczne dotyczące wartości w świecie medialnym. Nie brakuje zjawisk, które ciągle nas motywują do reakcji naukowej, pogłębienia tej tematyki kluczem naukowym z różnych perspektyw badawczych. Z drugiej strony, to nie jest też tak, że jesteśmy zawsze o krok do tyłu, bo możemy też przewidywać. Chcemy wychodzić naprzeciw oczekiwaniom, wyprzedzać pewne zjawiska na podstawie ich symptomów. Wtedy Konferencja formalizuje, krystalizuje problem i ustawia pewne nowe zakresy problemowe.
Temat ostatniej konferencji brzmiał “Wolne media - wolność słowa”. Czy, podsumowując to, co zostało podczas niej omówione, możemy pokusić się o krótką diagnozę stanu wolności mediów w Polsce?
W Polsce - wbrew trendom, jakie pojawiają się w dyskusjach politycznych polskich i zagranicznych - wolność słowa jest respektowana. Problemem jest oczywiście zachowanie pewnej proporcji dyskursu publicznego i o wolności słowa mówi się najczęściej w kontekście mediów publicznych. Niestety w publicznym dyskursie utrwala się błędny stereotyp, że wolne media są tylko mediami prywatnymi i komercyjnymi, natomiast media publiczne nie są wolne, ponieważ są poddawane presji politycznej. Tymczasem rzeczywistość jest taka, że media prywatne ukazują swoją wizję świata przez własny pryzmat ideologiczny, który jest dyktatem właściciela. Pytanie o wolne media jest zatem trudne i jest to dyskusja, w którą się włączamy, jednak nie zajmujemy w tym nierozstrzygalnym sporze stanowiska, ale pokazujemy od strony naukowej, jak realizuje się podstawową konstytucyjną powinność wolności słowa, która nie jest w żaden sposób ograniczana instytucjonalnie w Polsce. Temat ten był też dyskutowany w ramach panelu zorganizowanego przez Centrum Monitoringu Wolności Prasy - instytucji działającej w ramach Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Pokazano tam pewne obszary, gdzie wolność słowa oznaczałaby wyłącznie wolność pod jedną opcję, a tam, gdzie nie można pokazać pewnych wartości, to wtedy mówi się o nadużyciu wolności słowa lub o jej braku. Spór ten w dużej części jest nacechowany politycznie, jednak standardy prawne, konstytucyjne i etyczne nie są w żaden sposób naruszone. Jeśli pojawiają się stanowiska przeciwstawne, wynikają one z pewnej ideologizacji wolności słowa.
Warto zaznaczyć, że kształtuje się też zjawisko mediów tożsamościowych osadzonych na pewnej wizji świata nacechowanej aksjologicznie, politycznie i ideologicznie. Odbiorcy odnajdują w tym przekazie swój świat wartości i w tym świecie trwają. Media tożsamościowe stanowią dziś zasadniczy trzon przekazów medialnych. Np. jeśli ktoś czyta Nasz Dziennik, czy ogląda Telewizję Trwam, można przypuszczać, że nie ogląda TVN24 i nie czyta Gazety Wyborczej. Mało jest ludzi, którzy czerpią swoją wizję świata z różnych źródeł, jednak żadne z tych mediów nie powinno naruszać standardów przekazu. Przekaz faktów nie może być zafałszowany, a opinie muszą być uczciwe, tzn. nie mogą się opierać na takich zafałszowanych faktach.
W czym tkwi największy sukces Konferencji Etyki Mediów? Do jakich praktycznych zmian doprowadziła?
Sukces naszej konferencji jest wieloraki, zwróciłbym uwagę na 3 aspekty zmian. Po pierwsze najważniejsze - kwestia etyczności mediów stała się integralną częścią nauk o komunikacji społecznej i mediach. Przebijaliśmy się bardzo powoli przez dyscyplinę, gdzie nie postrzegano nas na początku jako pełnoprawnego uczestnika tej problematyki. Uważano, że ta mieści się ona gdzieś w obrębie filozofii, nauk humanistycznych. Obecnie - temat stał się integralną częścią dyscypliny, subdyscypliną i myślę, że jest to także owocem naszych konferencji.
Po drugie: ukształtowaliśmy środowisko, które można to nazwać zalążkiem krakowskiej szkoły etyki mediów, gdzie mamy starszych, młodszych i najmłodszych adeptów. Wprowadzamy ten temat do agendy konferencji w różnych miejscach Polski. Już poniekąd oczekuje się od nas mówienia o świecie wartości w mediach. Postrzega się nas też jako zaangażowanych ekspertów w tym obszarze. Niewątpliwie zasługą konferencji jest to, że staliśmy się też partnerskim ośrodkiem dla konferencji naukowych w Polsce, a Konferencja Etyki Mediów wpisała się w kalendarz polskich konferencji medioznawczych, jako bardzo oczekiwana i mająca swoje właściwe miejsce, swój status.
I po trzecie: kwestia praktyki. Od początku próbowaliśmy budować mosty między teorią i praktyką. Chcemy pokazywać nie tylko teoretyczny aspekt problematyki aksjologii w mediach na podstawie badań, ale także z tych analiz teoretycznych wyprowadzać praktyczne wnioski, by nie tworzyć sztuki dla sztuki, ale żeby światu praktyków medialnych dostarczyć solidnych fundamentów eksperckich, badań, raportów do ich codziennej pracy. Zależy nam na tym, by ludzie mediów, którzy chcą działać etycznie nie byli pozbawieni wsparcia eksperckiego, ale by mieli pewność, że idą słuszną drogą, podczas gdy ktoś może ich wyśmiać, że trzeba działać tylko skutecznie, efektywnie, a nie opierać się na etyczności. Próbujemy pokazać, że profesjonalizm zawodowy to nie tylko warsztat, ale też etyczność, a to warsztat plus etyczność tworzą profesjonalistę.
Konferencja daje możliwość wystąpienia i dyskusji zarówno naukowcom, ekspertom, jak i doktorantom i studentom. Co wnosi taka różnorodność punktów widzenia?
Różnorodność jest przez nas założona od samego początku. Konferencja dokonuje pewnej konfrontacji pokoleniowej - zarówno najmłodszych, którzy uczą się prezentować, dotykać pewnych problemów, jak i starszych adeptów - profesorów, ekspertów, którzy mogą uzyskać pewną świeżość spojrzenia. Jest swoistą sztafetą pokoleń. Sięgamy do najwyżej półki autorytetów z dziedziny mediów, mamy solidny fundament badań doktorów, którzy zaczynają się specjalizować w pewnych obszarach nauk o mediach, ale też mamy spojrzenie młodych adeptów, doktorantów, studentów. Dzięki temu młodzi też mają okazję nawiązania partnerskiego kontaktu naukowego ze średnim i starszym pokoleniem, mogą nabierać doświadczenia i poddać swoje badania pod dyskusję, żeby dostrzec niedociągnięcia, lub uzyskać pochwałę, jeśli ktoś przedstawił referat w formie atrakcyjnej i poprawnej badawczo.
Jakie trzy słowa wybrałby Ksiądz Profesor na określenie najważniejszych zadań konferencji?
Myślę, że mieszczą się one w triadzie etycznej: wartość, powinność oraz normatywność. Po pierwsze - “wartość”, bo Konferencja Etyki Mediów wskazuje na świat wartości i jej tematyka zawsze odnosiła się do wartości. Po drugie “powinność”, bo celem jest pokazanie praktycznych walorów naszych teoretycznych badań, powinności w oparciu o świat wartości - czemu one służą, dla kogo są pożyteczne. I trzecie słowo: “normatywność” - aby wypływały z tego solidne uzasadnienia dla kodeksów etyk medialnych - etyki dziennikarskiej, internetu, public relations, reklamy itd. Żebyśmy na podstawie analiz i praktycznych powinności mogli dać solidne uzasadnienie pod normatywność etyczną.
Całość konferencji streszczają też słowa, których od początku trzymamy się jako fundamentu: szacunek dla wartości i godności człowieka. Wszystko co służy ochronie wartości, godności człowieka, co pozwala nam szanować wartość i godność człowieka jest dla nas interesujące. Chcemy to wydobyć i pokazać atrakcyjność oraz aktualność tej problematyki.
Na koniec spójrzmy w przyszłość. Jakie plany i nadzieje wiąże Ksiądz z Konferencją w najbliższych latach?
Mamy za sobą już 15 lat tradycji, to dla nas dobry czas, by spojrzeć w przyszłość z nową wizją. W ramach projektu etyki mediów powstała konferencja międzynarodowa Media for Man, w tym roku będzie to już IV edycja. Pokazuje ona problematykę aksjologiczną mediów w wymiarze międzynarodowym. Drugi z projektów, który chcemy kontynuować to wydawnictwo - seria Etyki Mediów, za które otrzymaliśmy w 2020 roku nagrodę Feniksa. Oprócz tego chcemy rozwijać stronę internetową i stworzyć w ramach niej forum wymiany naukowej, bazę bibliograficzną. Ważnym akcentem będzie też stworzenie centrum eksperckiego, rodzaju think-tanku dla celów standardów etycznych w Polsce i w Europie, żeby w ramach niego powstawały raporty, ekspertyzy itp. Ostatnim z projektów jest współpraca z Centrum Monitoringu Mediów, które chcemy wesprzeć solidną bazą naukową.